Dziękujemy za zaufanie jakim nas obdarzyliście. Tegoroczna liczba zgłoszeń nawiązują do lat świetności Wawel Cup. Teraz naszym zadaniem jest sprawić, aby każdy z Was czuł się jak na największych zawodach BnO w Polsce. 736. osobą (już ósmą, która dostaje darmowe wpisowe w naszej zabawie) jest Michał Kuś z KInO Stowarzysze Warszawa.
Trwa ostatni dzień zgłoszeń, wśród organizatorów trwają zakłady, czy pęknie liczba 800. 
Tymczasem przypominamy, że Wawel Cup to 4 biegi rankingowe, punkty zdobyte na naszej imprezie mogą przydać się w trakcie rozstawienia przed jesiennymi Mistrzostwami Polski!
Ostatni etap będzie prawdziwą mieszanką wszystkich dni. Na mapie z piątego etapu możecie znaleźć:
– dobrze przebieżny i szybki las z Rabsztyna
– polanki i gęstwinki, które towarzyszyć będą Wam podczas drugiego etapu
– głębokie, pięciometrowe doły
– skały
oraz prawdziwy deser – pustynię z urozmaiconą mikrorzeźbą.
Ostatniego dnia zapowiada się interesujące bieganie, teren jest bardzo różnorodny!
Podczas czwartego etapu zawodnikom przyjdzie zmagać się z typowo jurajskim terenem. Duża ilość kamieni, ścianek i ostańców skalnych. Sieć dróg rozwinięta. Widoczność i przebieżność miejscami bardzo dobra, a miejscami utrudniona. Na czwartym etapie wystąpią największe przewyższenia.
Z przyjemnością informujemy, że podczas tegorocznych zmagań na Wawel Cup zawodnicy i kibice będą mogli śledzić rywalizację online. Dwadzieścia cztery odbiorniki GPS mają sprawić, że tegoroczne zawody będą jeszcze bardziej atrakcyjne! Każdego z pierwszych czterech dni odbiorniki otrzymają zawodnicy z różnych kategorii, a w trakcie finałowego handicapu będziemy oglądać tracki tych kategorii, w których rywalizacji będzie najciekawsza!
Teren trzeciego etapu to prawdziwy unikat na skalę światową. Na powierzchni 0,33 kilometra kwadratowego zaznaczone zostało 791 dołków i niecek. Warto zauważyć, że niemal każdy dół ma minimum 7 metrów głębokości. Aby mapa była bardziej czytelna nasz kartograf użył symboli ze skali 1:7500 (biegamy na skali 1:4000); sieć dróg znikoma, przebieżność dobra.
Udało się! Zeszłoroczny wynik (jeśli chodzi o ilość zgłoszeń) został już znacząco przekroczony, w związku z tym bardzo cieszymy się, że możemy nagrodzić kolejną osobę darmowym wpisowym. Jest nią Radosław Piotrowski z UKS Azymut 45 Gdynia.
